Czwartkowego wieczoru z grupą młodzieży klas maturalnych spotkaliśmy się na wspólnym pieczeniu kiełbasek. W ten sposób uczciliśmy "Pieczonego Ziemniaka", choć go zabrakło.
A i ognisko, jakoś tego dnia, nie chciało się palić. Następnym razem będzie lepiej, tak zapewniała młodzież. Zobaczymy.